Recenzja Huawei P40 Lite to zestawienie testu telefonu z jego możliwościami – brakiem usług Google. I chociaż trudno go oceniać pomijając tą perspektywę to trzeba to wszystko zestawić i odpowiedzieć sobie na pytanie. Czy P40 Lite to smartfon wart zainteresowania?
Standardowo zaproszę Was do wideo. Nie jednego, ale aż 4. Jeśli ktoś chce poznać wszystkie informacje związane z Huawei P40 Lite i HMS to lektura obowiązkowa. Nie da się jednoznacznie stwierdzić czy jest to najlepszy telefon do 1000 zł. Może inaczej. Gdyby miał usługi Google byłby jednym z najlepszych, tak wiele parametrów wypada tutaj pozytywnie, chociaż nie wszystkie.
Dobre strony Huawei P40 Lite
Zacznę od plusów bo ich jest rzeczywiście bardzo dużo. Plastikowa obudowa z aluminiowa ramą robi bardzo dobre wrażenie. To nie jest tandetny sprzęt, wiadomo mieliśmy już w tej cenie szklane i aluminiowe smartfony, ale zdecydowanie łatwiej zaakceptować taki obrót spraw za 999 zł niż za 2500 i więcej, a zdarzają się takie przypadki. Telefon nie jest brzydki, chociaż to już kwestia indywidualna.
Bateria na 2 średnio intensywne dni, szybkie ładowanie które uzupełnia akumulator w godzinkę do pełna to kolejne plusy. Kirin 810, 6GB RAM i 128 GB pamięci budowanej spisują się nadzwyczaj dobrze. Pisałem już o tym, że mam wrażenie że HMS jest mniej obciążony niż GMS chociaż to tylko moje spostrzeżenia smartfonów HMS z podobną specyfikacją. Nic naukowego.
Dobre zdjęcia, słabe wideo
Aparaty to wielkie zaskoczenie. W dzień podstawowy i szerokokątny obiektyw radzą sobie bardzo dobrze. Wspomnę tylko u unikaniu trybu AI w scenach z nasyconą kolorystyką. Standard w przypadku urządzeń Huawei. Nocne fotki są przewidywalne i nie ma tu nic zaskakującego. Wielkim rozczarowaniem względem matryc i specyfikacji jest brak nagrywania 4K. Wideo jest przeciętnej jakości i to chyba jedna z najgorszych stron tego urządzenia.
Skoro jesteśmy przy minusach to warto wspomnieć o pojedynczym, mocno przeciętnym głośniku. Tu mógłbym się najbardziej się przyczepić i muzycznie (pomimo złącza słuchawkowego) Huawei P40 Lite wypada tak sobie.
HMS vs GMS
Czas jednak na największym problem jaki trapi Huawei P40 Lite. Brak usług Google. Nie chce nikogo przekonywać, że to nic takiego, że każda aplikacja będzie działać bo tak nie jest. Są alternatywy, czasami ich brak. W wielu przypadkach trzeba korzystać z poziomu przeglądarki. Paradoksalnie wideo może w niektórych platformach wyglądać lepiej niż przez aplikację (zużywa więcej energii i transferu), ale to nadal nie jest super wygodne.
Jeśli jesteś osobą, która nie może żyć bez Google Maps, YouTube czy Dysku Google to te problemy można rozwiązać tylko prowizorycznie. Nie ma tu intuicyjnej alternatywy i pewnie korzystanie w przeszłości z GMS utrudni ci życie. Są natomiast użytkownicy, którzy dla niższej ceny są wstanie ponieść pewne kompromisy i nie będzie to dla nich miało większego znaczenia. Zwracam uwagę i podkreślam, że sytuacja jest rozwojowa i nie wiadomo które aplikacje przestaną nagle działać (mówię szczególnie o tych spoza sklepu AppGallery i jeśli ktoś instaluje usługi Google na własną rękę).
Przyszłość HMS?
Recenzja Huawei P40 Lite nie jest łatwa w podsumowaniu. To jest bardzo dobry smartfon. Nie jest najlepszy, ale wyróżnia się na tle konkurencji. Sporo oferuje, ale też ma polityczne piętno w postaci braku GMS. Jak szybko Huawei uda się nadrobić braki w AppGallery? Myślę, że przy dobrych wiatrach pozostaną nieliczne aplikacje z których nie będzie można korzystać nawet po dłuższym czasie. Pytanie czy z nich korzystamy.
Wspomniane wcześniej wideo, warte przeanalizowania pod względem HMS vs GMS.
style=”display:none;”>
Comment here