Huawei się nie poddaje i wypuszcza kolejne urządzenia bez usług Google – Huawei Mate Xs i Mate Pad Pro. Są one w oparciu o usługi HMS czyli ich autorskie rozwiązanie. O tym opowiem jeszcze w najbliższych tygodniach, ale już teraz Wam zdradzę że z perspektywy sytuacji w jakiej znalazł się Huawei to jedyna dobra opcja. Aplikacji jest mało na start, ale przypominam że to dopiero kilka miesięcy kiedy chiński gigant działa w tym modelu. W materiale wideo opowiadam o dwóch urządzeniach, które miałem możliwość oglądać premierowo w Barcelonie.
Huawei Mate Xs
Huawei Mate Xs to następca Mate X, z którym nie miałem okazji długo obcować. Xs był dla mnie bardziej łaskawy i faktycznie chwilę mogłem się nim pobawić. Bez dwóch zdań sprzęt jest kosmiczny i nie będę rozpisywał się o specyfikacji. Zastanawiające i nadal trochę niepokojące jest w jaki sposób sprzęt się rozkłada i składa. Na zewnątrz. Jest to odmienna koncepcja niż w Foldzie. Z jednej strony gorsza, bo ekrany ciągle jest narażony na porysowanie, a przypominam że nie mamy tu szkła tylko plastik (tak szkło się nie specjalnie zgina 😛 )z drugiej natomiast forma rozkładania jest na tyle imponująca że dostajemy jedną wielką szklaną powierzchnię.
Oczywiście super to wygląda, ale człowiek na przestrzeni stuleci przyzwyczaił się, że książkę otwiera się od środka, a nie do środka. To dziwne i nadal próbujemy zrobić to w drugą stronę. Huawei zapewnia, że ekran (sam plastik dostał dodatkową warstwę) wytrzyma znacznie więcej niż poprzednik. Tak samo zawias. To oczywiście uda się zweryfikować dopiero w teście, który mam nadzieję już niedługo.
Huawei Mate Pad Pro
Drugim produktem, który miałem okazję oglądać to Mate Pad Pro. Odpowiedź na Tab S6 i iPada 11 Pro. I tutaj muszę powiedzieć, że robi to na mnie znacznie lepsze wrażenie. Do wyboru wykończenie ze szkła lub skóry na tyle, cienka konstrukcja i bardzo małe ramki. Wygląda to bardzo fajnie. Sporo dodatkowych akcesoriów i przemyślany multitasking to sposób na sukces. Huawei oczywiście dodał możliwość podłączenia telefonu do samego Mate Pad (prawdopodobnie tylko odpowiednie smartfony Huawei) i działa to zaskakująco dobrze. Mamy możliwość odpowiadania na wiadomości, odbierać telefon czy przesyłać pliki. Chętnie sprawdzę to dokładniej. Huawei Mate Xs jest bardzo drogi i chociaż można z niego korzystać jak z normalnego smartfona to jednak składany ekran to jest to coś co robi magię.
style=”display:none;”>
Comment here