Mamy grudzień więc najwyższa pora rozpocząć spekulacje na temat Samsunga Galaxy S5. Dzisiaj pojawiły się informacje dotyczące samej obudowy. Odsyłam was do źródła. Dlaczego nie jestem aż taki szczęśliwy jako posiadacz każdej edycji serii “S”?
Metalowe obudowy mają oczywiście wiele plusów. Jeden z tych najważniejszych to wygląd premium, który tak wszyscy zarzucają Samsungowi w jego flagowcach. Wszyscy entuzjaści muszą jednak zdawać sobie sprawę, że metalowa obudowa to przede wszystkim większa waga. Nawet aluminium będzie cięższe od plastiku.
Z drugiej strony ciężko mi uwierzyć w pełne wykończenie Samsunga Galaxy S5 w materiały szlachetne. Możliwe, że tylko ramka i tył będą ze stopu metalu. Żeby zachować wagę, która moim zdaniem jest bardzo istotna Samsung musiałby jeszcze bardziej odchudzić nową “eskę”.
Przyznam szczerze, że mnie osobiście plastik w urządzeniach koreańskiego producenta całkowicie nie przeszkadza. Faktyczny mógłby on być lepszej jakości, żeby nie wydawał dziwnych dźwięków podczas uginania obudowy, co czasami się zdarzało ale mnie takie rozwiązanie jak najbardziej pasuje. Jeszcze nigdy nie zdarzyło mnie się, żeby plastikowa obudowa czy klapka pękła podczas upadku czy przypadkowego uderzenia o inny element ale musimy wziąć pod uwagę, że aluminium pod tym względem zdecydowanie łatwiej się rysuje i pozostawia znaki bliskiego spotkania trzeciego stopnia. Według źródła faktycznie metalowy Samsung Galaxy S5 jest prawie pewny. Mam nadzieję, że Samsung zrobi to dobrze i nie rozczaruje użytkowników bardziej niż plastikiem. Tak czy siak oczywiście zaopatrzę się w Samsunga Galaxy S5 i postaram się go mieć przed premierą. Co byście woleli w “Es 5”? Metalowo/aluminiową obudowę czy plastik?
style=”display:none;”>
Comment here