Rzadko uda mi się zdrzemnąć w ciągu dnia. Podobno takie drzemki są bardzo przydatne i zdrowe. Jakoś tego nie poczułem. Chciałem wam jednak powiedzieć, że znalazłem chyba rozwiązanie na idealnie skuteczny i cichy budzik.
Samsung Galaxy Gear ma oczywiście funkcję stopera i czasomierza. To właśnie z tej drugiej funkcji postanowiłem skorzystać. Wcześniej ustawiłem wibrację na maksymalny poziom. Po co tyle zachodu? Największą wadą tradycyjnych budzików w telefonach dla osób śpiących jak zabite, jest fakt że budzimy wszystkich dookoła. Sam codziennie mam ustawione kilka drzemek, żeby czasem nie zaspać do pracy. Postanowiłem, że prześpię się 20 minut i w międzyczasie nie zrobię hałasu w mieszkaniu.
Test przebiegł pozytywnie. Wibrujący zegarek bez problemu mnie obudził. Zdaję sobie sprawę, że nie był to głęboki sen przez całą noc, ale mimo wszystko zadziałało. Jedyny minus takiego rozwiązania jest takie, że zegarek po 6-8 godzinnym śnie może dawać znać o sobie. Nadgarstek nie będzie odpoczywał. Innym przykrym aspektem jest fakt, że możemy niechcący uderzyć zegarkiem o łóżko, ścianę i problem gotowy. Co myślicie o takim rozwiązaniu? Dajcie znać 😉
style=”display:none;”>
Comment here